logo
FA 5/2023 życie akademickie

Aneta Zawadzka

Czytelnia czasopism

Pozytywnie zmotywowani

Czytelnia czasopism 1

Na Uniwersytecie Jana Kochanowskiego w Kielcach nie kryją zadowolenia z ostatecznych wyników przeprowadzonej w ubiegłym roku ewaluacji. Ocena jakości jest niezwykle ważna, bo pozwala myśleć o dalszym rozwoju uczelni. Przyznane kategorie A i B w trzech dyscyplinach i B+ w piętnastu to realna szansa na utrzymanie wysokiej pozycji szkoły wyższej ze stolicy województwa świętokrzyskiego. Jak podkreśla „Czasopismo Uniwersytetu Jana Kochanowskiego w Kielcach” (nr 1/2023), uzyskany efekt sukcesu możliwy był do osiągnięcia dzięki zaangażowaniu wszystkich pracowników uczelni. Przygotowanie do tej niezwykle złożonej procedury wymagało od nich ogromnej pracy związanej ze skomplikowanymi szczegółami technicznymi, które należało dobrze rozpoznać. Podjęty wysiłek i ponadprzeciętne zaangażowanie z pewnością się opłaciły. Otrzymane oceny pozwalają bowiem, po pierwsze, na uzyskanie nowych uprawnień do nadawania stopnia doktora w sześciu dyscyplinach, a doktora habilitowanego w czternastu, co stanowi spory progres, bo do tej pory na UJK tylko cztery z nich dysponowały takimi uprawnieniami. Po drugie, od kategorii naukowych przyznanych dyscyplinom zależą uprawnienia do tworzenia studiów. Dają one ponadto możliwość zgłaszania kandydatów do Komisji Ewaluacji Nauki i Rady Doskonałości Naukowej oraz otrzymywania z budżetu państwa subwencji dla poszczególnych jednostek naukowych. Oczywiście dalszy rozwój wymagać będzie podtrzymania zapału do pracy i jeszcze większej motywacji do realizacji rozpoczętej misji.

Mocna piątka

Czytelnia czasopism 2

Do skutecznego planowania przyszłości niezbędne jest posiadanie precyzyjnej koncepcji. Dobrze to wiedzą w Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie, gdzie nie tak dawno zakończyły się prace nad tworzeniem nowej strategii. O tym, co dokładnie znalazło się w tym niezwykle istotnym dokumencie, informuje „Biuletyn AGH” (nr 3/2023). Wskazane w nim cele strategiczne, czytamy, obejmują kilka istotnych obszarów. To nowoczesne kształcenie, uczelnia otwarta na studentów, nauka, współpraca i atrakcyjne miejsce pracy. Wszystkie z nich są niezbędne, aby wytyczyć kierunek, w którym uczelnia chce zmierzać. Uaktualniona wizja stawia przed AGH nowe wyzwania. Tym podstawowym jest z całą pewnością utrzymanie uniwersyteckiego etosu. W najbliższych latach podejmowane wysiłki koncentrować się będą na wybranych kierunkach badań i konkretnych dyscyplinach naukowych, które staną się wizytówkami uczelni. Wzmacniana będzie międzynarodowa współpraca ze światowymi i krajowymi ośrodkami naukowymi po to, by skutecznie rozwiązywać problemy i wyzwania, przed jakimi stoi współczesny świat.

Nowa strategia jest dokumentem kompleksowym, który określa cele i zadania na wszystkich poziomach organizacji. Ostatecznie chodzi zarówno o to, by umocnić pozycję i markę uczelni, zapewnić jej prężne działanie w przyszłości, jak również, by pozostała ona miejscem, w którym przestrzega się uniwersalnych wartości. Dlatego właśnie dostępność oraz inkluzyjność stanowią sprawy tak niezwykłej wagi. W AGH nie ma z pewnością zgody na nietolerancję i wykluczanie. Wiele wyzwań stoi przed uczelnią z ponad stuletnią tradycją, którym chce ona z pewnością sprostać, by stale rozwijać się jako uniwersytet przyszłości.

To musi być otwarta wspólnota

Czytelnia czasopism 3

Do wiedzy dostęp powinien mieć każdy, kto zechce. Wolność nauki i nauczania, jak czytamy w piśmie pracowników i studentów Wojskowej Akademii Technicznej „Głos Akademicki” (nr 2/2023), to zasoby, które „są z założenia cechą charakterystyczną funkcjonowania uniwersytetów”. Jednak, jak pokazuje historia, w dziejach świata bywało zupełnie inaczej. Uczelnie nigdy bowiem nie działały w pustce. Otaczająca je określona struktura społeczna powodowała, że i te jednostki musiały dopasować się do obowiązujących standardów określających zasady i normy. Jedną z nich było niedopuszczanie kobiet do edukacji akademickiej. Wyjątki, jakie istniały na przykład w Uniwersytecie Bolońskim, który od chwili powstania dopuszczał nauczanie kobiet szlachetnie urodzonych, w sposób istotny nie mogły zmienić istniejącego stanu rzeczy. Dopiero przełom dziewiętnastego i dwudziestego wieku przyniósł realne zmiany wprowadzające kobiety w struktury szkół wyższych.

A jak jest obecnie? O sytuację kobiet w nauce w obecnych czasach zapytano cztery badaczki z WAT. Odpowiadając na przygotowane pytania, wszystkie właściwie zgodziły się co do tego, że nauka nie ma płci ani wieku. Liczą się za to predyspozycje i kompetencje. One same, jak podkreślają, świadomie wybrały ścieżkę uniwersyteckiej kariery i nigdy nie żałowały podjętej decyzji. Ważna dla nich była chęć poszerzania wiedzy, poszukiwanie nowych rozwiązań oraz ciekawość świata. Badaczki przyznały, że obecność kobiet w nauce wnosi nowe podejście do wielu problemów, a społeczność akademicka powinna być zróżnicowana, by można było zadbać o jej rzeczywisty rozwój. Prezentowane postawy mogą stanowić dobry impuls dla wszystkich kobiet, które chciałyby, ale może nie mają śmiałości, by rozpocząć swoją własną zawodową ścieżkę kariery.

Aneta Zawadzka

Wróć