logo
FA 1/2023 informacje i komentarze

Piotr Kieraciński

Subwencja 2022: większa niż zapowiadano

Pierwszy komunikat na temat wysokości subwencji na utrzymanie i rozwój potencjału dydaktycznego oraz potencjału badawczego uczelni, instytutów naukowych (PAN, badawczych i Międzynarodowego Instytutu Biologii Molekularnej i Komórkowej) oraz PAU został ogłoszony przez Ministerstwo Edukacji i Nauki 6 maja 2022 r. Inne ministerstwa, którym podlegają uczelnie i instytuty badawcze, też stopniowo podawały informacje na ten temat. Potem pojawiały się kolejne komunikaty o zwiększeniach subwencji, a ostatnie pojawiły się w końcu grudnia 2022 r., np. ministra zdrowia 30 grudnia. Ostatecznie środki na subwencje były w ubiegłym roku znacznie większe, niż zaplanowano w budżecie państwa na rok 2022 i niż to wskazano w pierwszych informacjach o wysokości subwencji, które opisałem w artykule Subwencje 2022 (FA 6/2022; numer jest otwarty i artykuł można znaleźć na portalu forumakademickie.pl). Stopniowo w drobnych tekstach w FA i na portalu forumakademickie.pl informowaliśmy o kolejnych zwiększeniach środków dla różnych instytucji naukowych. Czas na podsumowanie roku 2022 pod tym właśnie względem.

Na podstawie komunikatu z 6 maja 251 instytucji naukowych nadzorowanych przez MEIN otrzymało na rok 2022 na subwencje ponad 14,6 mld zł (14 644 404 400 zł). Z tego 9 uczelni badawczych – 5 mld zł; 50 innych publicznych uczelni akademickich – 7,5 mld zł, 5 uczelni kościelnych (bez UKSW i ChAT, które są w poprzedniej grupie) – 250 mln zł; 69 instytutów PAN – 746,4 mln zł; MIBMiK – 13,8 mln zł; 66 instytutów badawczych – 350,8 mln zł; 33 publiczne uczelnie zawodowe – 737,1 mln zł; 16 niepublicznych uczelni akademickich – 8,7 mln zł; PAU – 7,7 mln zł i Prawosławne Seminarium Duchowne w Warszawie – 848 tys. zł. Pozostałe ministerstwa nadzorują i finansują działalność 36 uczelni publicznych. Ministerstwo Zdrowia przyznaje subwencje dla 9 „starych” uniwersytetów medycznych, w 2022 r. zaplanowano na nią nieco ponad 1,9 mld. zł. Ministerstwo Dziedzictwa Narodowego na subwencje dla 19 uczelni artystycznych zaplanowało przeznaczyć 685,7 mln zł, Ministerstwo Obrony Narodowej na 5 uczelni wojskowych – 563 mln zł, Ministerstwo Infrastruktury na subwencje dla 2 uczelni morskich – 121,1 mln zł (tu jest ciekawa historia, ponieważ minister zostawia sobie pewną kwotę z tej subwencji – ponad 2 mln zł – w formie rezerwy, która trafiła do uczelni pod koniec roku), a Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji na 2 uczelnie – 50,5 mln. zł. Łącznie 5 ministerstw zaplanowało przeznaczyć na subwencje dla 36 podległych im uczelni ok. 3,345 mld zł. Mówiąc krótko, na subwencje dla 287 podmiotów – uczelni publicznych, instytutów PAN i badawczych, uczelni kościelnych i niepublicznych uczelni akademickich – 6 ministerstw planowało przeznaczyć ok. 18 mld zł. (Nie uwzględniłem w tym zestawieniu Ministerstwa Sprawiedliwości i subwencji dla finansowanej przez nie Szkoły Wyższej Wymiaru Sprawiedliwości).

Na tym jednak nie skończyły się ubiegłoroczne wydatki na subwencje w szkolnictwie wyższym i nauce. Już w pierwszych komunikatach o wysokości subwencji na podtrzymanie potencjału dydaktycznego i naukowego pojawiły się informacje o podwyżce subwencji, np. w przypadku MEiN wynosiła ona prawie 530 mln zł (3,67 %), a 22 maja w kolejnym komunikacie minister poinformował o dodaniu ponad 49 mln zł 10 uczelniom uczestniczącym w konkursie IDUB, z którymi nie podpisano umowy (tak to się nazywa), a potem doszło 136 mln zł (18%) dla państwowych uczelni zawodowych, w końcu 150 mln zł na podwyżki wynagrodzeń dla wszystkich uczelni podległych MEiN. Takich komunikatów do końca roku było jeszcze kilka.

Ostatecznie MEiN wydało na subwencje w 2022 roku prawie 16 mld zł, a dokładnie 15 995,2 mln zł. W tym jest 10,2 mln zł dla 3 uniwersytetów medycznych, zatem dla owych wspomnianych na początku 251 podmiotów było to 15 985 mln zł. Oznacza to, że MEiN zwiększyło subwencję o 1 350,1 mln zł, czyli o 9.2% w stosunku do pierwotnych planów (obligacje omówię na końcu tekstu).

Jarosław Oliwa, dyrektor Departamentu Budżetu i Finansów MEiN, tłumaczy, że sprawa nie jest tak prosta, na jaką wygląda, bowiem dodatkowe środki przeznaczone były na różne cele i nie wszystkie wejdą do podstawy naliczania subwencji na rok 2023. Zwiększenia wchodzące do podstawy naliczenia subwencji na ten rok stanowią ich mniejszą część, a wyniosły 538 9311 600 zł. W tym są pieniądze pozwalające na utrzymanie jednolitego kąta wzrostu subwencji (102%), na co ministerstwo przeznaczyło 529 855,8 tys. zł, oraz zwiększenie dla nowopowstałych podmiotów w wysokości 9 075,8 tys. zł. Do podstawy naliczenia subwencji 2023 nie wchodzi natomiast kwota 811 910 000 zł. Była ona przeznaczona dla uczelni, które wzięły udział w konkursie IDUB, z którymi minister nie zawarł umów – to 49 116,3 tys. zł; podmiotów prowadzących szkoły doktorskie – 100 mln zł; instytutów PAN będących w najtrudniejszej sytuacji finansowej – 23,7 mln zł; uczelni, które posiadają wydziały medycyny weterynaryjnej z akredytacją EAEVE – 10 mln zł; uczelni wchodzących do sojuszy Uniwersytetów Europejskich wyłonionych w konkursie KE w roku 2022 – 14 734,7 tys. zł; na podwyższenie wynagrodzeń pracowników uczelni o średnio 4,4% od 1 października 2022 r. – 150 mln tys. zł (rezerwa celowa); dla uczelni zawodowych na wsparcie procesów kształcenia – 136 mln zł (rezerwa celowa); dla uczelni nadzorowanych przez MEiN w związku z rosnącymi kosztami funkcjonowania (uczelnie akademickie) oraz prowadzeniem kształcenia na kierunkach medycznych (uczelnie zawodowe) – 150 mln zł (rezerwa celowa) oraz wynikające z indywidualnych wystąpień instytucji naukowych w trybie art. 368 ust. 8 PSWiN – łącznie 178 329,0 tys. zł, w tym z rezerwy ogólnej i rezerw celowych budżetu państwa 26 550,0 tys. zł.

W przypadku MZ już w pierwszym komunikacie podano informację o wzroście subwencji o 40,1 mln zł (2,1%), potem opublikowano 4 kolejne komunikaty o wzrostach subwencji, ostatni – 30 grudnia. Łącznie przez cały rok 2022 subwencje dla 9 uniwersytetów medycznych podniesiono o ponad 248 mln zł, czyli o 12,9%. Minister infrastruktury pod koniec roku przekazał uczelniom morskim rezerwę, którą wcześniej wydzielił z subwencji i dodał do niej ok. 100 tys. zł. Pod koniec roku 2022 minister obrony narodowej znowelizował swój budżet, dokładając przy okazji niecałe 33 mln zł do subwencji uczelni wojskowych (trzeba jednak pamiętać, że oprócz subwencji dostają one dotację celową na działania związane z obroną narodową, w tym kursy i szkolenia – to ok. 600 mln zł, zatem więcej niż wynosi subwencja). Minister kultury i dziedzictwa narodowego zwiększył subwencję dla 19 uczelni artystycznych o niecałe 7 mln zł. Są one w wyjątkowo trudnej sytuacji na tle innych typów uczelni. Minister spraw wewnętrznych i administracji tylko raz zwiększył subwencję, dzieląc 22 listopada 169 tys. zł po równo między 2 podległe mu uczelnie. Jak wynika z tych danych, istotne zwiększenia subwencji w roku 2022 nastąpiły tylko w MEiN i MZ.

Przyjrzyjmy się najwyższym subwencjom dla instytucji naukowych w 2022 r. Pierwszą dziesiątkę najhojniej uposażonych tworzą największe uczelnie: Uniwersytet Jagielloński, Uniwersytet Warszawski, Politechnika Warszawska, Akademia Górniczo-Hutnicza, Uniwersytet im. Adama Mickiewicza, Politechnika Wrocławska, Uniwersytet Mikołaja Kopernika, Uniwersytet Łódzki, Politechnika Śląska i Uniwersytet Wrocławski, czyli 6 uniwersytetów i 4 politechniki, których łączna pierwotna subwencja wynosiła 5 593,8 mln zł, a po zwiększeniu o 324,8 mln zł, wzrosła do 5 918,6 mln zł. Uczelnie te finansuje MEiN. Ich udział w pierwotnej subwencji przyznawanej przez MEiN wyniósł 38,2%, a po zwiększeniach 37% (byłby nieco większy, gdyby odliczyć wspomniane 3 medyczne).

Instytuty PAN otrzymały pierwotną subwencję na poziomie 746 436,2 tys. zł, a po wszystkich zwiększeniach wyniosła ona 838 058,9 tys. zł. Oznacza to, że 69 placówek Akademii dostało o 91,6 mln zł, czyli 12,3% więcej niż początkowo zakładano. Największą placówką naukową PAN jest Instytut Fizyki Jądrowej im. H. Niewodniczańskiego w Krakowie z subwencją na poziomie prawie 60 mln zł. Tylko 3 inne mają subwencję powyżej 30 mln zł, a 2 kolejne się do tej kwoty zbliżają. Subwencje poniżej 2 mln zł mają tylko 2 placówki PAN: Instytut Środowiska Rolniczego i Leśnego (niecałe 2,5 mln zł) oraz Europejskie Regionalne Centrum Ekohydrologii (1,3 mln zł). Największe zwiększenie subwencji w stosunku do jej pierwotnej wysokości, bo o ponad 100% (co oznaczało wzrost o nieco ponad 2 mln zł), otrzymało najmłodsze dziecko PAN – Międzynarodowy Instytut Mechanizmów i Maszyn Molekularnych – IMol (co z subwencją 4 mln zł nadal sytuuje go wśród najmniejszych placówek Akademii).

Niewątpliwie największymi beneficjentami zwiększeń była grupa publicznych uczelni zawodowych, których subwencja wzrosła o 213 252 800 zł – z 737 087 800 zł do 950 340 600 zł, czyli bez mała 29%. Do tej beczki miodu jest łyżeczka dziegciu. Przeważająca część zwiększenia, aż 175 991 800 zł, to jednorazowe dodatki, które nie wchodzą do podstawy naliczenia tegorocznej subwencji. Tylko 37 261 000 zł zostanie uwzględnione w algorytmie. Największym beneficjentem tej drugiej części jest Akademia Zamojska, która dostała w tego typu funduszach 7 665 400 zł, najwięcej ze wszystkich PUZ-ów. Także w całkowitym zwiększeniu jest liderem, jeśli brać pod uwagę, jak wzrosła jej subwencja w 2022 roku – z 11 989 700 zł na 23 688 900, czyli o 11 699 20 zł (97,6%). Najwyższy bezwzględny wzrost subwencji odnotowała w tej grupie największa uczelnia zawodowa – Akademia Nauk Stosowanych w Tarnowie. Już pierwotna jej subwencja była najwyższa – 46 819 700 zł, ale po zwiększeniu jest to 61 351 800 zł, czyli o 14 532 100 zł. Jednak w algorytmie naliczania subwencji na rok 2023 zostanie uwzględniona tylko drobna część tej podwyżki – 1 911 000 zł. Jeszcze tylko dwie PUZ miały końcową subwencję większą od 50 mln zł: ANS w Nowym Sączu (ponad 53 mln zł) i Akademia Kaliska (ponad 50 mln zł). Dziesięć uczelni zawodowych miało „końcową” subwencję niższą niż 20 mln zł. Najniższą otrzymała ANS w Wałczu – 9 mln zł. W pierwszym rozdaniu subwencje poniżej 10 mln zł otrzymały 4 uczelnie z tej grupy, a wałecka ANS miała tylko 6,5 mln zł.

W grupie 16 akademickich uczelni niepublicznych subwencja wzrosła z 8 661 500 zł do 10 275 200 zł, czyli o 18,6% (to znacznie więcej niż średnia MEiN). Jednak byli rekordziści, którzy dalece przekraczali nie tylko tę średnią, ale i inne najwyższe wzrosty średnie (także z uwzględnieniem uczelni publicznych). Subwencja Akademii Finansów i Biznesu Vistula wzrosła z pierwotnych 137 900 zł do 226 100 zł, czyli o 88 200 zł (63,9%). Akademia WSB powiększyła subwencję z 330 400 do 520 600 zł, czyli o 190 200 zł (57,6%); Uniwersytet SWPS z 2 707 700 do 3 385 200 zł, czyli o 677 500 zł (25%), a Akademia Leona Koźmińskiego z 1 051 400 do 1 304 500 zł, czyli o 253 100 zł (24%). Trzeba od razu dodać, że większość środków przeznaczonych na wzrosty subwencji uczelni niepublicznych miała jednorazowy charakter i nie wejdzie do podstawy naliczania subwencji na ten rok.

Odnotuję jeszcze, że o 13%, czyli 1 mln zł, wzrosła subwencja Polskiej Akademii Umiejętności.

Piotr Kieraciński

Obligacje

Subwencje to nie wszystko. Bardzo duże kwoty trafiły do uczelni publicznych w postaci papierów wartościowych skarbu państwa.

Uczelnie publiczne otrzymały obligacje o wartości niemal 1,6 miliarda złotych (dokładnie 1 585 813 tys. zł), czyli większej niż wynosił wzrost subwencji. Zgodnie z tradycją obligacje o wartości niemal pół miliarda otrzymuje co roku 10 laureatów programu IDUB. W tym roku było to 496 733 tys. zł. Podstawą naliczania wartości przekazanych obligacji dla laureatów konkursu IDUB była subwencja z 2019 roku. Wartość dodatku z tego tytułu miała stanowić 10% tamtej subwencji. Utarło się jednak, że w formie obligacji będzie to 11%. Ten system powoduje, że najwięcej środków w tej postaci trafiło na Uniwersytet Jagielloński, który od lat ma najwyższą subwencję i otrzymał obligacje o wartości prawie 85,9 mln zł. Za nim jest UW z 79 mln zł w obligacjach. Najmniejszą wartość w tej puli mają obligacje przekazane Gdańskiemu Uniwersytetowi Medycznemu – 15,7 mln zł.

Pojawiły się jednak w ubiegłym roku dodatkowe obligacje. Najwyższą wartość miały te przekazane na polecenie Prezesa Rady Ministrów na podwyższenie kapitału zasadniczego 69 uczelni. To łącznie niemal miliard złotych (976 080 tys. zł). Największą wartość miały papiery skarbowe przekazane Uniwersytetowi Pedagogicznemu w Krakowie (130 mln zł) i Uniwersytetowi Wrocławskiemu (120 mln zł). Trzecia z kolei uczelnia, Politechnika Gdańska, otrzymała z tej puli obligacje warte 70 mln zł, a czwarta, Śląski Uniwersytet Medyczny, 50 mln zł. Pozostałe 65 uczelni dostało od 3 do 35 mln zł. Minister zdrowia obligacje warte 110 mln zł przekazał na wsparcie kierunków lekarskich 3 uczelniom: po 40 mln zł dla Uniwersytetu Warszawskiego i Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Jana Pawła II oraz 30 mln zł dla Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie. Wartości obligacji nie są uwzględniane w podstawie naliczania subwencji w kolejny rok.

Subwencja 2022: większa niż zapowiadano 1

Wróć