Marek Wroński
W pełni podtrzymuję treść artykułu i leżący u jego podstaw zarzut niewykonywania badań będących „filarem” zarówno „krakowskiej”, jak i „rzeszowskiej” monografii habilitacyjnej.
Ad. 1. Aczkolwiek dr inż. Mariusz Cygnar we wniosku grantowym początkowo został wpisany jako wykonawca, to członkowie grupy badawczej zgodnie zaświadczyli, że nie wykonywał żadnych badań eksperymentalnych na silnikowym stanowisku badawczym i nie otrzymał żadnego honorarium.
Ad. 2. W monografii krakowskiej nie ma żadnej informacji o tym, gdzie i kiedy wykonano badania. Dr Marcin Noga, z którego doktoratu i prac dane liczbowe „cudownie” weszły do obydwu monografii napisał: „Jeśli chodzi o działalności w ramach projektu badawczego N N509 405036, p.t.: Silnik spalinowy dwuobiegowy o zmiennym zapłonie iskrowym i samoczynnym to brałem udział w przygotowaniu wniosku oraz pracowałem jako wykonawca przez cały okres jego realizacji. Wraz z pracownikiem inżynieryjno-technicznym mgr. inż. Łukaszem Rodakiem uczestniczyłem w przygotowaniu koncepcji i budowie stanowiska do zrealizowania projektu. Następnie byłem odpowiedzialny za przygotowanie planu badań eksperymentalnych, uczestniczyłem w przeprowadzeniu tych badań, a po tym opracowywałem i analizowałem uzyskane wyniki, które konfrontowałem także z rezultatami badań symulacyjnych prowadzonych w projekcie przez dra hab. inż. Władysława Mitiańca. Poza tym prowadziłem bieżącą obsługę silnika badawczego, który, jak to konstrukcja eksperymentalna, ulegał stosunkowo często awariom. Po zakończeniu realizacji projektu brałem udział w opracowaniu raportu końcowego oraz sprawozdania merytorycznego. (…) Nie jest mi wiadome, ażeby na silniku badawczym wykorzystywanym w projekcie prowadzono inne badania w systemie ze zmiennym zapłonem iskrowym i samoczynnym, aniżeli te, o których pisałem powyżej”.
Ad. 3. Prof. Sendyka był już wtedy emerytem i nie miał mocy sprawczej odnośnie organizowania zebrań naukowych w Instytucie Pojazdów Samochodowych i Silników Spalinowych PK. Wyniki w Pańskiej monografii zostały zaczerpnięte zarówno z doktoratu, jak i z innych publikacji dr. M. Nogi i dr. hab. W. Mitiańca – widać to doskonale na obszernych konkordancjach, które zostały wykonane.
Ad. 4. Charakter Pańskiego spotkania z dziekanem Wojnarem przedstawiono w artykule na podstawie pisemnej relacji tego ostatniego.
Ad. 5. Napisano prawdę.
Ad. 6. Czytaj odpowiedź Ad. 2 i Ad. 3.
Ad. 7. Chętnie zobaczę skan tego pisma. Kierownictwo Katedry tego nie potwierdziło, jak również nigdy „nie miało szczęścia” spotkać Pana przy badaniach eksperymentalnych.
Ad. 8. CBA nie zajmowało się sprawą Pańskiej habilitacji, natomiast przekazało informację o podejrzeniach nierzetelności naukowej do Centralnej Komisji. Ta nie powiadamia zainteresowanych, jeśli uzna zarzuty za niepotwierdzone.
Zajmuję się patologią nauki od 23 lat, mój artykuł nie był więc „bezpodstawnym i oszczerczym atakiem” na Pańską osobę, jak to przedstawiono na stronach internetowych PWSZ w Nowym Sączu, ale rzetelnym przedstawieniem faktów, które są odzwierciedlone w dokumentach. Na ich podstawie zarzuty będzie wyjaśniał Rzecznik Dyscyplinarny Ministra. O jego ustaleniach poinformujemy.
Dr hab. Marek Wroński, prof. uczelni